Nasza Hania to przede wszystkim cudowna, radosna dziewczynka, która uwielbia się bawić, słuchać muzyki, jeździć na spacery. Niestety musi lubić także leki, rehabilitację i nietypowe, a przy tym dość drogie „zabawki”, które to leczenie i rehabilitację umożliwiają.
Urodziła się 11.06.2008 r. z wadą genetyczną, która z uwagi na małą częstotliwość występowania, nie ma do tej pory nawet swojej nazwy. Hania nie mówi i nie chodzi, wymaga stałej opieki i pomocy przy wszystkich codziennych czynnościach.Takim „pomocnikiem” stała np. spacerówka rehabilitacyjna Kimba Cross.
Dla niewtajemniczonych – to taki wózek – terenówka dla niepełnosprawnych dzieci. Może też pełnić rolę przyczepki rowerowej. Dzięki niej Hanka dociera tam, gdzie do tej pory dotrzeć nie mogła i zobaczyć rzeczy, których do tej pory nie widziała. Nie da się wyprzedzić młodszemu rodzeństwu – Kostkowi i Zośce – i też została cyklistką.
Ta pomoc trafiała do nas w odpowiednim momencie – Hanka robi się na spacerach ciekawska i nie da się zbyć byle czym!
Hani nie da się wyleczyć, co jednak nie oznacza, że nie można jej pomóc.
